Życiorys naukowy:
Dr Aleksandra Milewska jest biotechnolożką i wirusolożką związaną z Uniwersytetem Jagiellońskim. Od początku swojej drogi naukowej zajmuje się badaniami nad wirusami, w szczególności koronawirusami oraz innymi patogenami układu oddechowego.
Ukończyła studia magisterskie i doktoranckie na Wydziale Biochemii, Biofizyki i Biotechnologii UJ, gdzie w 2016 roku uzyskała tytuł doktora nauk biologicznych za pracę dotyczącą mechanizmów wczesnego zakażenia ludzkim koronawirusem NL63. Od tamtej pory pracuje jako adiunkt w Małopolskim Centrum Biotechnologii UJ, gdzie rozwija własne projekty badawcze.
W trakcie kariery odbyła dwa zagraniczne staże naukowe w Zakładzie Wirusologii Doświadczalnej Uniwersytetu Amsterdamskiego. Jej badania były wielokrotnie wspierane przez prestiżowe stypendia krajowe i europejskie, takie jak DOCTUS, czy Erasmus/Socrates.
W dorobku posiada liczne publikacje naukowe w międzynarodowych czasopismach (łączny Impact Factor: 150), ponad 1400 cytowań i indeks Hirscha na poziomie 19 (wg. Web of Science). Jest współautorką kilku patentów krajowych i zagranicznych dotyczących m.in. inhibitorów wirusowych oraz przeciwciał specyficznych wobec proteaz wirusowych.
W ostatnich latach kierowała lub współkierowała projektami badawczymi finansowanymi przez Narodowe Centrum Nauki (m.in. PRELUDIUM i OPUS). Od dwóch lat uczestniczy także w międzynarodowym projekcie DURABLE (HERA, UE), który skupia się na budowie sieci laboratoriów gotowych do reagowania na nowe zagrożenia epidemiczne.
Swoje badania prezentowała na licznych konferencjach krajowych i międzynarodowych, w tym m.in. na spotkaniach American Society for Virology, European Society for Virology, czy Eurobiotech. Została także laureatką głównej nagrody konkursu BIOIDEA za projekt diagnostyczny oparty o izotermiczną amplifikację kwasów nukleinowych.
Zainteresowanie obszarem badawczym:
Badania dr Aleksandry Milewskiej koncentrują się na wirusach, które atakują drogi oddechowe, takich jak koronawirusy (np. SARS-CoV-2) czy wirus ptasiej grypy. Już przed pandemią naukowczynię fascynowały ich zdolności do szybkiej ewolucji, zakażania różnych gatunków zwierząt, a także ich tajemnicze mechanizmy działania. W swoich badaniach dr Aleksandra Milewska stara się zrozumieć, jak koronawirusy wnikają do ludzkich komórek i jakie czynniki gospodarza im w tym pomagają. Naukowczyni prowadzi badania jak najbliższe rzeczywistości – dlatego zamiast standardowych linii komórkowych, używa tzw. modelu HAE, czyli laboratoryjnie odtworzonego nabłonka dróg oddechowych człowieka. Dzięki takiemu podejściu możliwe jest dokładniejsze przeanalizowanie, jak wirusy – takie jak SARS-CoV-2, nisko-patogenne ludzkie koronawirusy HCoV-NL63 i HCoV-HKU1, czy wirus ptasiej grypy H5N1 zachowują się w ludzkim organizmie. Badania dr Aleksandry Milewskiej pomagają nie tylko lepiej zrozumieć samą biologię wirusów, ale także opracowywać efektywniejsze terapie i przewidywać zagrożenia związane z nowymi wirusami. Taka wiedza jest fundamentem do opracowywania skutecznych leków i szczepionek.
W ramach swojej pracy dr Aleksandra Milewska współtworzyła kilka patentów, które mogą w przyszłości stać się podstawą nowych terapii przeciwwirusowych. Dotyczą one m.in. specjalnych związków chemicznych (np. zmodyfikowanych polimerów), które mogą hamować rozwój infekcji wirusowych, a także przeciwciał skierowanych przeciwko konkretnym białkom wirusowym. To rozwiązania, które w przyszłości mogą realnie wspierać leczenie chorób takich jak COVID-19 czy zakażenia wirusem grypy. Jak mówi badaczka: Historia pokazuje, że nowy koronawirus pojawia się średnio co 10 lat – dlatego to tylko kwestia czasu, aż znowu staniemy przed nowym wyzwaniem. Dzięki takim projektom możemy być na to lepiej przygotowani – zarówno jako naukowcy, jak i całe społeczeństwo.
„Gdybym miała porównać do czegoś moją dziedzinę , to powiedziałabym, że badanie wirusów jest trochę jak prowadzenie śledztwa. Zbieramy tropy, szukamy odpowiedzi na pytania: jak działają, jak oszukują nasz organizm, jak możemy je powstrzymać. Czasem przypomina to rozwiązywanie zagadki kryminalnej, tylko że przeciwnikiem jest niewidzialny wróg. Każdy mały sukces – publikacja, odkrycie, rozwiązanie jakiegoś badawczego „puzzla” – daje mi ogromną satysfakcję i jednocześnie przesuwa mój cel trochę dalej. Dlatego nie mam jednej, stałej wizji „osiągnięcia kariery”. Moje marzenia i cele zmieniają się razem ze mną i z tym, czego uczę się na kolejnych etapach drogi naukowej. To droga, a nie konkretny punkt na mapie, jest dla mnie najważniejsza”.
Dlaczego akurat ścieżka naukowa?
Fascynacja wirusami dr Aleksandry Milewskiej zaczęła się bardzo wcześnie. Już jako dziecko uważała mikroorganizmy za coś niezwykle ciekawego, a szczególne miejsce w jej wyobraźni zajmowały właśnie wirusy. Stypendystka pamięta, jak około 10. roku życia obejrzała film “Epidemia” – pomyślała wtedy, że bycie wirusologiem i praca w skafandrze ochronnym musi być czymś równie ekscytującym jak lot w kosmos.
Jak mówi dr Aleksandra Milewska: W moim przypadku droga do nauki była dość oczywista. Nie rozważałam innej ścieżki. Ciekawiło mnie, jak działa życie na poziomie komórkowym, jak funkcjonuje organizm, co dzieje się w nas podczas choroby i bardzo chciałam to wszystko zrozumieć.
Marzenie stypendystki zaczęło się spełniać na drugim roku studiów magisterskich, kiedy poznała prof. Krzysztofa Pyrcia. Jako młody naukowiec zakładał wtedy własną grupę badawczą zajmującą się wirusami. Dr Aleksandra Milewska dołączyła do jego zespołu i została tam na dobre.
„Gdybym nie została naukowczynią, z pewnością chciałabym być psychologiem. Fascynuje mnie złożoność ludzkiego mózgu i to, jak wpływa on na nasze zachowanie i emocje. Uważam, że moc rozmowy i terapii jest niezwykła; możliwość pomocy innym w zrozumieniu siebie i radzeniu sobie z trudnościami to coś, co daje ogromną satysfakcję. Psychologia pozwala nie tylko na odkrywanie tajemnic ludzkiej natury, ale również na realną zmianę w życiu drugiego człowieka. Natomiast gdybym miała pracować nie głową, a mięśniami, z pewnością zostałabym trenerką narciarstwa zjazdowego. To sport, który pasjonuje mnie od dzieciństwa. Uwielbiam adrenalinę związana z jazdą po stoku oraz możliwość dzielenia się swoją pasją z innymi. Jako trenerka mogłabym inspirować innych do pokonywania swoich ograniczeń i czerpania radości z jazdy na nartach”.
Dr Aleksandra Milewska o różnorodności zespołów badawczych:
Badaczka dostrzega największą zaletę różnorodności w nauce w jej nieograniczoności i możliwości odkrywania. Zdaniem dr Aleksandry Milewskiej, nauka nie ogranicza się do jednego zagadnienia czy ścieżki; to proces odkrywania całego świata, który nas otacza, a który jest ogromny i wciąż w dużej mierze niepoznany. Odkrycie jednej rzeczy często prowadzi do kolejnych pytań i eksploracji, co sprawia, że nauka nigdy się nie kończy. Ta nieustanna ewolucja wiedzy napędza naszą pracę i inspiruje do ciągłego poszukiwania odpowiedzi.
„Kobiety są świetnymi mentorkami, potrafią nie tylko dzielić się wiedzą i doświadczeniem, ale też wspierać, inspirować i rozumieć wyzwania, z jakimi mierzą się młodsze pokolenia, zwłaszcza inne kobiety w nauce. Znam wiele naukowczyń, które podziwiam i które wykonują fantastyczną pracę. Nie widzę powodów, dla których kobiety miałyby ustępować mężczyznom w tej dziedzinie. Mentoring to nie tylko nauka – to także pokazanie, że można łączyć pasję z życiem prywatnym, mierzyć się z trudnościami i wciąż iść naprzód. W tym kobiety naprawdę mają wiele do zaoferowania”.




