laureatka_5
Joanna Narbutt

Urodziłam się w 1971 r. w Łodzi. W mieście tym chodziłam do szkoły podstawowej, liceum, a także studiowałam na Wydziale Lekarskim Akademii Medycznej. Egzamin maturalny zdałam w 1990 r., a czteroletni pobyt w XII LO im. Stanisława Wyspiańskiego wspominam jako jeden z najmilszych okresów w moim życiu. Spotkałam nie tylko wartościowych nauczycieli, ale przede wszystkim ciekawych ludzi, którzy z uporem poszukiwali „innej”, lepszej drogi życia. Po szkole rozpoczęłam studia medyczne, które wymagają dużo pracy i są bardzo czasochłonne. Kiedy przez 6 lat spotyka się wiele ludzkich nieszczęść i tragedii, co prawda z czasem można się do tego nieco przyzwyczaić, ale zawsze powstaje pytanie: dlaczego? Tak więc kolejnym krokiem jest, w ramach młodzieńczego napędu i ciekawości świata, poszukiwanie odpowiedzi na to pytanie. Moim pierwszym krokiem były studia doktoranckie z zakresu immunologii przy Samodzielnej Pracowni Immunodermatologii Kliniki Dermatologii UM w Łodzi. Podobno w życiu bardzo ważne jest znaleźć się w odpowiednim miejscu i w odpowiednim czasie. Tak było w moim przypadku. Miła i życzliwa atmosfera w pracy i kult nauki tworzony przez Panią Profesor Annę Sysa-Jędrzejowską pomógł mi w realizacji ambicji i planów naukowych. W 2000 r. uzyskałam stopień doktora nauk medycznych na podstawie pracy „Pęcherzyca opryszczkowata w aspekcie zjawisk immunologicznych w skórze”. Aktualnie głównym kierunkiem mojej pracy naukowej jest badanie zaburzeń układu immunologicznego, leżących u podłoża rozwoju chorób autoimmunologicznych (pęcherzowych oraz tkanki łącznej), a także zachodzących pod wpływem promieniowania ultrafioletowego. Byłam jednym z wykonawców grantu KBN dotyczącego patogenezy rzadkiej dermatozy o podłożu autoimmunologicznym – pęcherzycy, obecnie jestem kierownikiem kolejnego grantu KBN dotyczącego tego zagadnienia.

Przełomem w moim życiu naukowym była możliwość lokalnego koordynowania projektu badawczego Unii Europejskiej w ramach 5 Programu Ramowego p.t. „Immunological health and adaptation following chronic exposure to environmental ultraviolet radiation”, prowadzonego we współpracy z ośrodkami w Szkocji, Holandii i Finlandii. Współpraca z wybitnymi europejskimi fotobiologami umożliwiła mi wymianę poglądów, nauczyła krytycznej analizy uzyskiwanych wyników, ale przede wszystkim sumiennego planowania badań naukowych. Wyniki uzyskane w czasie realizacji tego projektu badawczego stanowią podstawę mojej rozprawy habilitacyjnej. Podjęłam się próby określenia wpływu niskich, „bezpiecznych” dawek promieniowania ultrafioletowego na układ immunologiczny skóry. Jednak przeprowadzone badania i uzyskane wyniki skłaniają mnie do powtarzania słów prof. J.-P. Ortonne’a: „Sunlight does not give happiness” – prawdziwa szkoda! Za całokształt osiągnięć badawczych otrzymałam w 2004 r. nagrodę naukową w dziedzinie nauk biologiczno-medycznych przyznaną przez Prezydium Oddziału PAN w Łodzi i Konferencję Rektorów Państwowych Uczelni Wyższych w Łodzi.

Przyglądając się mojemu życiu, uważam, że szczęście i sprzyjające zbiegi okoliczności jak na razie mnie nie opuszczają. Praca daje mi prawdziwe zadowolenie, mam wielu znajomych i przyjaciół, ale przede wszystkim wspaniałą Rodzinę: męża i dwoje dzieci (Ewa 12 lat; Michał 6 lat). Mam również doskonałych Rodziców, bez których pomocy nigdy (jestem o tym absolutnie przekonana) nie zrealizowałabym planów. Wszczepili oni we mnie pozytywną pewność siebie, przekonanie, że wszystko jest możliwe, zawsze służyli radą i nieograniczoną pomocą. A kiedy zdarza się, że mam już wszystkiego dosyć, zawsze mogę sobie poczytać kryminał i pogadać z przyjaciółką przez telefon!


Powrót